Witojcie moi mili ;)
Wycieczka integracyjo-zapoznawcza 24-26(27).11, jak to ładnie brzmi..

- Pojechalibyśmy do Wisły
- nocleg 15zł
- mieszkanie u takiej lajtowej rodzinki
- 2 przystanki i jesteśmy w centrum
- termin taki, żeby zdarzyć jeszcze przed tymi wszystkimi kolosami, sprawdzianami i innymi (jak zwał tak zwał) - nasza wspaniała starostka załatwiłaby nam dziekańskie na poniedzialek (i wtorek-do uzgodnienia z grupą) ;).

Ale czy zbiorą się chętni? Pisać! Chce tu widzieć burzę mózgów i wiele wpisów popierające akcje! W ten weekend wypadałoby tam już zadzwonić, więc się decydować proszę.
Jako, że forum jest raczej niszowym wytworem należy informować ludzko (twarzą w twarz) wszystkich z grupy o akcji!
:applause: :good:





Wszelkie plany mogą ulec zmiania, za niedogodności przepraszamy.

Jestem za tylko może jednak 29 30 XI (1XII). Poniedziałek jest lajtowy. Ale ja dostosuje sie do grupy.

super super superrrr:)) ja chcem jechac :D

a moze pojechalibysmy juz w pt? tj 23go tak w godzinach popoludniowo wieczornych??

pozdrowienia:****

A moze juz jutro Magdullo pojedziemy łózka wybadać :D ? ?
Przecieżta nasze organy muszą mięć oligarchiczne wyposażenia mieszkalne ;)
Oczywiscie jestem zaaaa tym i juz szykuje szmal :D

A to ciekawe ;) czy forum czy dyskusja f2f ciagle  na temat wycieczki wypowiadaja sie te same osoby. wyglada na to ze pojedziemy w 5 :P ja oczywiscie jestem jak najbardziej za! powiedzmy ze tworzymy forumowa liste chetnych. prosimy o zgloszenia :D pozdrawiam

można jechać , będzie wesoło :D jestem jak najbardziej za !

ja jestem za tym terminem po kolosach;)nie ma to jak zalać tzn uczcić "SUKCESY"!!od razu proponuje następny wypad zaraz po sesjach:);):)

A więc po nagłośnieniu sprawy pisze co postanowiono:

Wycieczka integracyjno-zapoznawczo-zalewająco/oblewająca sukcesy 16-18.12 br. :cool:

Jest 16osób, są podpisy czarno na białym, więc już nie ma odwołania :P
Poczekamy jeszcze pare dni doinforumujemy niedoinformowanych i zaklepie termin, a wtedy już na pewno nie będzie odwołania :P


Będzie przewspaniale :lol: :bansuje:

ey moge se wziąc kolezanke na ten wyjazd ? zaplaci za siebie ?? ( bo cóz mam robic w godzinach snu w tak dalekim miejscu ) ? :D

Termin po kolosach wydaje się być najlepszym rozwiązaniem. Będziemy "świętować" albo na wesoło, albo na smutno...:P
Ja osobiście jeszcze nie jestem pewna czy pojadę, zapewniam, że to rozważę :)

no to mamy na co czekac :D uwielbiam miec jakies przyjemne wydarzenie do ktorego moge odliczac dni :P

hehehe a w godzinach SNU sie SPI panie marcypanie i nie mamy zamiaru znosic zadnego innego twojego dzikiego badz nieskrepowanego zachowania :[          :D :D

Fajjjjnie bedzie ludziska, jejku jak ja chce to oblewac.. a nie zalewac Nie wiem jak wy ale ja narazie gadam, gadam ale wlasciwie nic sie nie ucze..... :/ niech mnie ktos pocieszy i napisze ze tez tak ma :shy: :D

:bansuje tez: :p

zmiana terminu ;)  Sounds  great..... jestem za a nawet przeciw :D

16-18.12 2007 Termin ostateczny
Miejsca zaklepane, Starostka we wtorek załatwi dziekańskie - nie ma bata mus jechać.
Także możecie mi powoli przynosić po 10zł, bo by trzeba było wysłać zaliczkę, aa i fajnie będzie jak się każdy już zadeklaruje czy jedzie, ale większych zmian nie przewiduje :cool: :D.



(...)


edit 26.11.07r.:




Wycieczka nasza wspaniała okazuje się, że zostaje przesunięta w czasie na bliżej nieokreślony termin z powodów wyższych.

Od dzisiaj nie lubimy p. Rzeszotarskiej i tyle - takie świństwo nam zrobić! :/

Mam nadzieję jednak, że ekipa chętnych zostaje i jeszcze się zgramy, bo na taką wycieczkę po prostu nie wypada nie pojechać, tym bardziej że nasza grupa jest zajebista. Jeśli ma ktoś jakąkolwiek propozycje należy ją tutaj pozostawić. W tym roku to myślę, musi nam wystarczyć jednodniowa weekendowo-imprezowa integracja (na którą ma przyjść wiele osób!)..

Z nadziejami na lepsze jutro (czyt. że pojedziemy) magot :).

O jakie świństwo chodzi? Ja jak zwykle zakręcona i niezorientowana...:P Tak więc drogi Magocie możesz napisać jaśniej? Byłoby miło:)

Pani doktor z ekonomii przełożyła nam kolokwium z 10  grudnia na 17, z powodów bliżej mi nieokreślonych :P

a moze jedziemy 19, 20 21? :) albo 20, 21, 22? co wy na to moi drodzy? chyba nie mamy wtedy nic waznego o czym nie pamietam. . . :zdziwiony: ;)

no albooo mozemy jechac dopieroooo po sylwestrze........6,7,8? :D njee wiemm
ale jedzmy tak wogole. :P